Mała punk

Temat: Bałtyk skuty lodem w XVII wieku
...Mały Bełt w kierunku wyspy Fionii. Przeprawa była ryzykowna – lód uginał się pod ciężarem maszerującego wojska tak, że niekiedy woda sięgała do kolan żołnierzy. Czyli lód był cienki na tyle, że siła wyporu nie wystarczała. Jakoś wszyscy piszą o mrozach u Paska, a u niego w opisie roku 1686: „Zimy tego roku nie było nic, ani śniegu, ani mrozów, żadna rzeka nie stawała; in Februario role sprawiano na jarzynę, kwiatki i trawy były, żyta jare siano, bydlę trawy się najadło; zaraz w Post wstąpiwszy jęczmiony i owsy siano, lubo by je był mógł siać i dawniej. Przed Wielkanocą [14.04] wszystko pozasiewano i już nie było zimy, i urodzaje były dość dobre.” Czyli uwzględniając co pisałem wcześniej o Danii, Pasek jako źródło jest dowodem na coś wprost przeciwnego, niż mu się przypisuje. (Choć dodaje dalej, że to było niezwyczajne w Polszcze i to supra usum.)
Źródło: historia.org.pl/forum/index.php?showtopic=10755



  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • conclusum.xlx.pl
  • Szablon by Sliffka (© Mała punk)