żywopłot liściasty

Mała punk

Temat: Buk na żywopłot
Pielęgnować trzeba tak samo jak każdy inny żywopłot liściasty. Podsypać korą można, a nawet trzeba. Miejsce lepiej w półcieniu, gleba średnio wilgotna. Wadą jest to, że taki żywopłot będzie rósł bardzo długo i trzeba go ciąć od początku.
Źródło: forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=12030

Temat: Amatorski ogródek w Poznaniu z dużymi planami....
Mam straszne "ograniczenia" ( sesja poprawkowa-matma, i moje dwie pociechy)czasowe ale to minie(cała szczescie ) po 12 wrzesnia. Własnie w sobote robiłam porzadki na moim skalniaczku, padaja powoli roślinki jednoroczne a mój mąż wyrwał żywopłot. Starasznie sie ciesze bo jak posadzimy nowy będę mogła ruszyc pełna para o ile moje dzieci mi na "pełna pare" pozwolą. Posadzimy żywopłot liściasty. Szkoda bo z jednej strony mam iglasty, ale zbyt duzo potrzebowałabym roslinek. Super nemo56 pewnie szybciej niz póżniej z tego skorzystam. Własnie moze ktos ma miskanta (olbrzymi lub chiński)?
Źródło: forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1729

Temat: Jaki nawóz pod drzewa owocowe?
Z racji ,że jestem bardzo poczatkująca pytam bo nie chcę nic zniszczyć. A czy pod żywopłot liściasty ( niewiem co to jest) można podsypac tym samym? Muszę niestety przesadzić 1 drzewo i część żywopłotu i dlatego też chce dobrze przygotować glebę. Dziękuję i pozdrawiam.
Źródło: forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=12082

Temat: Żywopłot - z czego?
Jak ma być zimozielony i obronny to chyba tylko z mahoniii - ale te 2 m wys to powielu latch i nie jestem pewien jak z zimowaniem takiej wysokiej mahonii w okolicach Elbląga. Radziłbym zrobić zywopłot liściasty - dla mnie ideałem jest grab i nawet spełnie funkcję przysłony poza sezonem bo mimo że zimozielony nie jest to do wiosny wiszą na grabie zeschnięte liści. Sadzonki mozna kupic tanio w szkółkach leśnych, rośnie nie za szybko ale gdy chcemy mieć gęsty zywopłot to nie możemy liczyć sie z szybkom wzrostem. Grabn niestety nie chce rosnąć na jałowych glebach, Tak więc gleba i nasłonecznienie to najwazniejsze czynniki...
Źródło: forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=535