Mała punk

Temat: Odwet Salonu czyli "ręka, noga, mózg na ścianie"
...nowy życiorys kastetem, przyrównując do „stevensonowskiego wampira Hyde'a” (sic!) i do „ludożerczego potwora Minotaura” (sic!), a także diagnozując jako „nałogowego alkoholika” i „klinicznego cyklofrenika” czyli wariata (sic!). Gdy wspominam wszystkie te epitety i te haniebne werdykty, którymi dyżurni szubrawcy z „Gazety Wyborczej” „odmitologizowali” życiorys Herberta — muszę przyznać, że obywatel-„GW”-Czuchnowski potraktował mnie łagodnie. Ba, nawet raz skomplementował! To tradycyjna metoda — już doktor Goebbels uczył, że w każdym kłamstwie musi tkwić ta odrobina prawdy, która uwiarygodnia kłamstwo. Czuchnowski przypomniał, że walczącemu z cenzurą Łysiakowi udało się „anagramowo” przemycić do pierwszoobiegowej książki...
Źródło: lysiak.wxv.pl/viewtopic.php?t=213



  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • conclusum.xlx.pl
  • Szablon by Sliffka (© Mała punk)