Mała punk
Temat: Wycieranie ogona i grzywy
no problem ja to sie tobie za ang nigdy nie odwdziecze a jak byloby jeszcze jakis dzien piekna ciepla pogoda- to kup w aptece taka oliwke, kurde, zapomnialam jak sie nazywa w zielonym opakowaniu, niedroga..wlasnie na luszczacy sie naskorek glowy...salicylowa chyba.
no w kazdym razie wmasuj te oliwke z dokladnoscia maniaka w skore, zostaw na kilkanascie minut i wyczesz grzebieniem. potem dokladnie umyj delikatnym szamponem, pewnie trzeba bedzie dwa razy, bo ta oliwka to tlusta strasznie..
bedzie dobrze. ja sie tylko tym ratowalam jak skary mial wlasnie takie badziewie i to na calej skorze grzywy i w rzepie ogonowym
powodzenia!
Źródło: voltahorse.pl/forum/viewtopic.php?t=10529
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plconclusum.xlx.pl