Mała punk
Temat: Gdzie zjeść w rabce?
sporadycznie jadłam u Bila - było w normie
Ja i kolega robiliśmy u Bila swoje "18". Po tym jak po rozpoczęciu maturalnej poszliśmy na kawę i usłyszeliśmy - od kelnerki, która raczyła wyjść z zaplecza dopiero gdy kolega pociągnął za wiszący nad ladą dzwonek - "Jak Wam się śpieszy to sobie idźcie gdzie indziej" lokal omijam szerokim łukiem.
Źródło: niezaleznarabka.com/forum/viewtopic.php?t=1141
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plconclusum.xlx.pl